czwartek, 11 sierpnia 2016

Wieczór poezji Jerzego Harasymowicza w Bartnem

19 października w cerkwi greckokatolickiej p.w. świętych Kosmy i Damiana w Bartnem odbył się wieczór poezji Jerzego Harasymowicza. Spotkanie zorganizowane z inicjatywy Muzeum „Dwory Karwacjanów i Gładyszów” w Gorlicach prowadził proboszcz bortniańskiej parafii ks. Mirosław Cidyło. Utwory recytował Przemysław Sejmicki, aktor Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie zaś oprawę muzyczną przygotowali Bogusław Diduch i Wiesław Lewek. Wyboru tekstów poety dokonał Paweł Nowicki. Spotkanie. Nad całością wydarzenia czuwała  Klaudia Zbiegień, kierownik „Zagrody Maziarskiej w Łosiu”, oddziału „Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów” w Gorlicach.

Jerzy Harasymowicz (1933-1999), debiutował w 1953 roku. Opublikowałponad 50 tomików wierszy, które doczekały się tłumaczenia na wiele języków. Zwany bardem Łemkowszczyzny, b jednym z pierwszych polskich intelektualistów, którzy w okresie „odwilży” po 1956 roku podjęli temat tragicznego losu Łemków. Beskidzki pejzaż był inspiracją dla jego pracy literackiej.
To właśnie tutaj wykreował swój własny niepowtarzalny świat - Krainę Łagodności. Ze wszystkich tematów,  jakie poruszał w swej poezji, najpełniej zrealizował się w wierszach poświeconych tematyce górskiej i Łemkowskiej. W Bieszczadach też  zostały po śmierci rozsypane jego prochy. Autor zakazanego przez cenzurę „Lichtarza ruskiego”, odwiedzał Bartne wielokrotnie. W jednej z prywatnych rozmów opowiadałżtak wrósł w te okolice, iż gdy wiosną zbliżał się drogą od Bodaków, już nawet psy z okolicznych chałup nie szczekały na niego. 



 Wiersze zaprezentowane podczas spotkania ułożone zostały w następujące cykle:



                    I.Cerkiew, sacrum

1.                  Błogosław Cerkwio
2.                  Za carskimi wrotami
3.                  Ikonostas
4.                  Drowniak Netyfor
5.                  Emilian
6.                  Madonna z Berestu


                    I. Łemkowie

1.                  Elegia  łemkowska
2.                  Mała elegia bieszczadzka
3.                  Łemkowszczyzna
4.                  Złockie niebo cerkiewne
5.                  Cmentarz łemkowski
6.                  San ryba
7.                  Bieszczady
8.                  Rzepedź  


                    I.Pejzaż osobisty, przemijanie

1.                  Wyorał lud Pankratora
2.                  Dom w Bortnem
3.                  Złockie jesienne
4.                  Do Jerzego Lieberta
5.                  Zielnik
6.                  W lesie listopadowym



Pomimo sporej odległości, publiczność zjawiła się bardzo licznie. Można mieć nadzieję, że spotkanie to da początek kolejnym, podobnym wydarzeniom poświęconym pamięci poety, który tak bardzo związany był a naszym regionem, a którego pamięć zdaje się  odchodzić w zapomnienie.



Paweł Nowicki















5 komentarzy:

  1. Oby więcej takich kulturowych spotkań.
    www.sylwiaszewczyk.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby więcej takich kulturowych spotkań.
    www.sylwiaszewczyk.com

    OdpowiedzUsuń

  3. kulturowe spotkania są niesamowite
    zapraszam do obserwacji http://fantastic-brand.blogspot.com/, odwdzięczam się tym samym

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.